tutaj, całą resztę serdecznie do tego zapraszam. Dzisiaj dokonałem małego zakupu, który ma pomóc mi robić lepsze zdjęcia:
Tadam! Moja pierwsza lustrzanka, kupiona okazyjnie w jednym z gdańskich sklepów. Oczywiście muszę się do niej jeszcze przyzwyczaić. Chociażby dlatego, że lustrzanki są dość ciężkie w porównaniu z mniej wymagającym sprzętem. Trudno trzyma się je w dłoni, a chodzenie z nimi po śniegu (tak jak ja dzisiaj) może być troszkę ryzykowne. Piszę tutaj oczywiście o doświadczeniu fotoamatora. Profesjonalny fotograf pewnie w tej chwili by mnie wyśmiał. Póki co zrobiłem moją lustrzanką dwa zdjęcia podczas wieczornego spaceru. Niestety nie są one zbyt udane, ale jestem uparty i wierzę, że kolejne zdjęcia będą już lepsze.
Jeśli ktoś z Was miałby ochotę na jakąś wspólną sesję fotograficzną, zapraszam serdecznie. Uważam, że w fotografii najlepiej zbierać doświadczenia do spółki z innymi osobami i trochę żałuję, że nie robię tego częściej. Póki co jeszcze raz zapraszam wszystkich tutaj do oglądania moich zdjęć.
Od bardzo dawna lubię robić zdjęcia. Dlatego cieszę się za każdym razem, kiedy mogę rozwijać skrzydła w dziedzinie fotografii. Zapewne niektórzy z Was śledzą już moje zdjęcia Od bardzo dawna lubię robić zdjęcia. Dlatego cieszę się za każdym razem, kiedy mogę rozwijać skrzydła w dziedzinie fotografii. Zapewne niektórzy z Was śledzą już moje zdjęcia tutaj, całą resztę serdecznie do tego zapraszam. Dzisiaj dokonałem małego zakupu, który ma pomóc mi robić lepsze zdjęcia:
Tadam! Moja pierwsza lustrzanka, kupiona okazyjnie w jednym z gdańskich sklepów. Oczywiście muszę się do niej jeszcze przyzwyczaić. Chociażby dlatego, że lustrzanki są dość ciężkie w porównaniu z mniej wymagającym sprzętem. Trudno trzyma się je w dłoni, a chodzenie z nimi po śniegu (tak jak ja dzisiaj) może być troszkę ryzykowne. Piszę tutaj oczywiście o doświadczeniu fotoamatora. Profesjonalny fotograf pewnie w tej chwili by mnie wyśmiał. Póki co zrobiłem moją lustrzanką dwa zdjęcia podczas wieczornego spaceru. Niestety nie są one zbyt udane, ale jestem uparty i wierzę, że kolejne zdjęcia będą już lepsze.
Jeśli ktoś z Was miałby ochotę na jakąś wspólną sesję fotograficzną, zapraszam serdecznie. Uważam, że w fotografii najlepiej zbierać doświadczenia do spółki z innymi osobami i trochę żałuję, że nie robię tego częściej. Póki co jeszcze raz zapraszam wszystkich tutaj do oglądania moich zdjęć.
Tadam! Moja pierwsza lustrzanka, kupiona okazyjnie w jednym z gdańskich sklepów. Oczywiście muszę się do niej jeszcze przyzwyczaić. Chociażby dlatego, że lustrzanki są dość ciężkie w porównaniu z mniej wymagającym sprzętem. Trudno trzyma się je w dłoni, a chodzenie z nimi po śniegu (tak jak ja dzisiaj) może być troszkę ryzykowne. Piszę tutaj oczywiście o doświadczeniu fotoamatora. Profesjonalny fotograf pewnie w tej chwili by mnie wyśmiał. Póki co zrobiłem moją lustrzanką dwa zdjęcia podczas wieczornego spaceru. Niestety nie są one zbyt udane, ale jestem uparty i wierzę, że kolejne zdjęcia będą już lepsze.
Jeśli ktoś z Was miałby ochotę na jakąś wspólną sesję fotograficzną, zapraszam serdecznie. Uważam, że w fotografii najlepiej zbierać doświadczenia do spółki z innymi osobami i trochę żałuję, że nie robię tego częściej. Póki co jeszcze raz zapraszam wszystkich tutaj do oglądania moich zdjęć.
Dzisiejszy zakup (przemyślenia)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bogdan, ucz się dzielnie, bo potem będziesz robił zdjęcia dzieł Samozwańczej Arytystce from Kaszuby czyli mnie. Okey? ;))
OdpowiedzUsuń*Arytystki - miało być, bo poprawniej. :D
UsuńChętnie. Zawsze zgodzę się na ciekawe oferty współpracy artystycznej. :)
UsuńByłeś może kiedyś na jakiś kursach fotograficznych? Kiedyś chciałam iść na takie coś, po to aby nauczyć się fotografować swoje prace, ale nie mam tak dobrego sprzętu.
UsuńByłem kiedyś na kursie fotograficznym, ale to było wieki temu. Tym niemniej zapamiętałem z niego trochę wskazówek i staram się je stosować. Mam też kilka książek dotyczących fotografii i filmowania. Do tej pory sięgałem do nich od czasu do czasu, od kilku dni znów pilniej studiuję jedną z nich. Kilka umiejętności praktycznych nabyłem już wcześniej, dzięki mojemu smartfonowi, który ma ustawienia ręczne. Powiedzmy sobie jednak szczerze, cały czas jestem fotoamatorem, nawet jeśli zdobyłem kilka podstawowych informacji z różnych źródeł. Mam nadzieję, że weźmiesz to pod uwagę.
UsuńTak tylko pytam. :)
UsuńOglądałam Twój Instagram i zastanawiam się co jest głównym tematem Twojej fotografii? Pociągi, ulice miasta, natura, przyroda, zwierzęta, reprodukcja, społeczność. Fajnie jest obrać sobie jakiś konkretny kierunek zainteresowań, główny temat i to fotografować. Mam znajomą, która jest takim amatorem fotografikiem, tematem przewodnim jej fotografiki to krajobraz. Fotografuje piękne widoki z Kaszub i Niemiec. Wychodzi o różnych porach dnia i fotografuje np. rzekę Radunię, o wschodzie słońca o zachodzi, zimą wiosną itd.
U mnie niestety brakuje konkretnego kierunku w mojej fotografii. I wiem, wiele osób może uznać to za wadę. Póki co zawsze bardziej dostosowywałem fotografię do życia niż na odwrót. Z drugiej strony obserwuję innych fotografujących i zdaję sobie sprawę, że poświęcają sporo energii, aby wypracować swój główny temat i swój własny styl. Być może również mi by się to przydało.
UsuńJa mam tylko szajsunga także jakosc zdjec srednia, mimo ze nbardzo lubięje robić :).
OdpowiedzUsuńA Twoj sprzecik zapowiada się bardzo dobrze- bede sledzić poczynania :)
Dzięki. :)
UsuńUrządzenia Samsunga z reguły nie grzeszą jakością, chociaż są bardzo popularne. Chociaż myślę też, że ostatnia historia z wybuchającymi smartfonami mogła spowodować gorycz u wielu ludzi. Być może problem tkwi w tym, że skupiają się na zbyt wielu rynkach. Też bardzo lubię fotografować. Dlatego teraz kupiłem aparat Nikona. Solidna firma daje jednak większą gwarancję. :)
Jak Ty dotychczas takie świetne zdjęcia dodawałeś na insta bez lustrzanki, podawane na #igersgdansk, to ja tu widzę spory potencjał! Oby lustrzanka sprzyjała rozwojowi hobby.
OdpowiedzUsuńJa może kiedyś też się swojej dorobię, na razie pozostaje robienie zdjęć tosterem ;p
Cóż... mój smartfon też potrafi całkiem sporo. Chociaż moje zdjęcia wciąż są robione metodą prób i błędów. I wciąż bardziej mój sprzęt robi zdjęcia niż ja sam. Ale mam nadzieję, że wkrótce na dobre rozwinę skrzydła :)
Usuńgdzieś w tłumie zaabonowanych zginał mi ten wpis, ale jednak znalazłam ... ja z frakcji Canona jestem ... a telefonem w ogóle nie potrafię robić zdjęć, choć podobno dobra w tym jestem ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia z Nikonem :)
Dzięki.
UsuńLudzie mają bardzo różne ciągotki fotograficzne i to jest dobre. Oprócz Nikona używam jeszcze Lumii 640. Wiem, że wielu ludzi nie przepada za Lumiami, ale muszę przyznać, że trudno by było znaleźć inny tak dobry fotosmartfon za podobne pieniądze. :)
Kocham robić zdjęcia ale nie mam dość samozaparcia, żeby doskonalić się w tym kierunku. Mam, jak powiada mój kolega, aparat dla małpy i nim coś tam blukam, nie można tego jednak nazwać fotografią przez F. Fotografuj, eksperymentuj, baw się, szukaj inspiracji i daj nam piękne fotki.
OdpowiedzUsuńNie każdy musi być dobrym fotografem. Najważniejsze, abyś czuła frajdę, cokolwiek robisz. O to tak na prawdę tutaj chodzi. :)
UsuńChodzę na kurs fotografii :))))))))))
OdpowiedzUsuńByć może też na jakiś się zapiszę. Pora zacząć myśleć o fotografii trochę bardziej na serio :)
OdpowiedzUsuńuważam, ze jak się ma tzw "oko" żadnych kursów nie trzeba, oto przykład samouka http://romacki.pl/ albo http://www.maxmodels.pl/fotograf-romacki.html :)
Usuń